Źródło: sport.tvp.pl 

LINK DO ORYGINALNEGO ARTYKUŁU

Dla pewnego rozluźnienia atmosfery w czasie szerzącej się pandemii COVID-19, proponujemy trochę historii, dotyczącej strzelectwa.

Pierwsze edycje igrzysk olimpijskich w wielu aspektach nie przypominały tych, które znamy dziś. Rywalizacja często była rozciągnięta i zawierała dyscypliny, które z perspektywy czasu wydają się bardzo dziwne. W 1900 roku w Paryżu strzelano do gołębi, a Pedro Jose Pidal wywalczył – jak sądzono jeszcze do niedawna – pierwszy medal olimpijski w historii Hiszpanii.

Igrzyska II Olimpiady rozegrano w 1900 roku w Paryżu. W przeciwieństwie do inauguracyjnych zawodów w Atenach trwały jednak nie dziewięć dni, a… niemal pół roku (od 14 maja do 28 października). W ówczesnych czasach była to bardziej zasada niż wyjątek, a kolejne edycje również rozciągały się na kilka miesięcy.

Kwestia długiego trwania zawodów jest jednak istotna. W tamtym czasie w stolicy Francji odbywało się wiele wydarzeń sportowych, przez co przez lata historycy nie byli w pełni zgodni co do tego, które były rzeczywiście olimpijskie.

Czytaj całość artykułu na stronach TVP SPORT